Włosy
Zawsze najbardziej zadowolona jestem ze zużycia produktów do włosów. Udało mi się zużyć 3 szampony: brzoskwiniowy z Alterry ,którym zmywałam oleje,różowy z Avonu(przyznam poleciałam na opakowanie xd) i miodowy z Joanny, którego zapach kojarzy mi się z wakacjami w górach ;).
Po raz kolejny w denku pojawił się Humavit ale od ponad miesiąca zaczęłam brać inne tabletki,które mają przyspieszać wzrost włosów, gdy zauważę jakieś efekty na pewno dam wam znać ;).
Miodowa odżywka z The Body Shopu świetnie się u mnie sprawdzała, dzięki niej włosy były nawilżone, a skręt podkreślony.Kolejną odżywką ,która fajnie działa na moich włosach była ta z Yves Rocher przeznaczona do włosów kręconych. Rosyjska ekspresowa maska regeneracyjna również była dla mnie dobra ,jak widzicie miałam nosa do dobrych produktów ;)ostatnim produktem z kategorii włosowej jest suchy szampon z Batise.
Oczy
Niestety od dłuższego czasu nie mogę trafić na tusz,który w 100% byłby dla mnie zadowalający.Te,które widnieją na zdjęciu były ok jednak tak jak już wcześniej wspomniałam nie dawały efektu na jakim mi zależało.Po raz kolejny w denku pojawia się odżywka do rzęs z Eveline, uwielbiam ją ;). Eyeliner z Essence zupełnie się u mnie nie sprawdził jego aplikator jest dość gruby i jest w postaci gąbeczki po kilku miesiąca użytkowania aplikator minimalnie się zmienił i jakaś jego część wylądowała w moim oku a ja u okulisty, element został wyjęty ale niestety przez to ,że pochodziłam z nim kilka dni doszło do zapalenia spojówek.Kolejnym eyelinerem jest ten z Inglota był ok ale gdy powietrze było wilgotne rozlewał się w charakterystyczny sposób w wewnętrznym kąciku.Twarz
Pianka z Cethapil do cery tłustej okazałą się dla mnie hitem i jestem w trakcie zużywania drugiego opakowania. Na zdjęciu widnieje tonik bez atomizera ponieważ go zapodziałam. Tonik aplikowany jest w postaci mgiełki. Nie wysuszał , nie mam do niego żadnych zastrzeżeń jednak raczej nie kupię go ponownie.
Dyniowa maska z Organique przez jakiś czas była hitem, wiele można było o niej usłyszeć i poczytać. Ja również się na nią skusiłam. Producent na opakowaniu mówi o tym aby zużyć maskę na raz, ja jednak podzieliłam ją na kilka razy. Miała fajny pomarańczowy kolor a moja twarz była po niej nawilżona.
Ciało
Dna dobił olejek czekoladowo-pomarańczowy, który zawsze towarzyszył mi kiedy robiłam sobie domowe Spa. Kokosowe mleczko pod prysznic spełniało swoją rolę myjącą, jednak właściwości nawilżających nie zauważyłam, zapach jak najbardziej na plus ;)
A jak wam idzie zużywanie produktów ?

ładne denko! chyba nie miałam nic z tego ;)
OdpowiedzUsuńJa bardzo chwalę sobie tusz l'oreal volume million lashes so couture. Mój zdecydowany faworyt :D
OdpowiedzUsuńMusze kiedyś wypróbować ;)
UsuńMuszę w końcu zainwestować w suchy szampon. Humavit kiedyś łykałam, ale nie widziałam spektakularnych efektów niestety :/
OdpowiedzUsuńU mnie sprawdzaj się bardzo dobrze a włosy rosły w zaskakująco szybkim tempie ;)
Usuń"Pianka z Cethapil do cery tłustej okazałą się dla mnie hitem i jestem w trakcie zużywania drugiego opakowania" - potwierdzam, jest świetna! Używam jej od niedawna, ale już ją uwielbiam :)))
OdpowiedzUsuń:)
UsuńO kupiłam własnie ten szampon z alterry i będę go niedługo testować :)
OdpowiedzUsuńMa obłędy zapach ;)
UsuńA ja jestem ciekawa Agafii! ;)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńFajne denko :) muszę w końcu zamówić tą odżywkę z yr :)
OdpowiedzUsuńMyślę,że będziesz zadowolona ;)
Usuń