Najpierw napisze wam kilka słów o oczyszczającej piance do
mycia twarzy. Większość osób myśli ,że dla posiadaczy wyżej wymienionych cer
najlepiej sprawdzą się produkty silnie wysuszające co jest dużym błędem
ponieważ przez używanie takich produktów powoduje pobudzenie gruczołów łojowych
i nasz problem zamiast ustąpić , rośnie do jeszcze większej rangi. Dlatego
producenci , w swoim składzie zamieścili krem nawilżający , dzięki czemu nasza
skóra po umyciu nie jest ściągnięta i „nie dokuczamy” naszym gruczołom. Pianka jest bardzo wydajna , wystarczy jedna
pompka aby nasza skóra została dokładnie oczyszczona z resztek makijażu. Dermo
kosmetyk sprawdzi się również u mężczyzn
,którzy borykają się z problem podrażnionej skóry i krostek po goleniu .Od
kilku lat dużo mówi się o skutkach promieniowania słonecznego dla naszej skóry
i jak ważna jest ochrona, producent również wziął to pod uwagę i w składzie
umieścił składniki ,które chronią naszą skórę przed promieniowaniem UV , jednak pianka jest na naszej twarzy tylko
chwilę więc dość sceptycznie patrzę na tę ochronę , dlatego postanowiłam
zainwestować również w krem. Produkt tak
bardzo mi się spodobał ,że poleciłam go innym osobom ,które również jak ja są
zadowolone.
Mój poprzedni krem dobił dna od jakiego czasu szukałam jego
zastępcy, odpowiedniego dla mojej cery. Moim kryterium był produkt ,który
nadaje się za równo na dzień jak i na noc , oraz to żeby nie powodował ,że moja
skóra będzie się świecić. Krem nawilżający marki Cethapil zawiera filtr spf
30, który ochrania nasza skórę na 3 godziny dlatego jeśli wymagacie dłuższej ochrony
, ten produkt nie jest dla was , chyba ,że zdecydujecie się co 3 godziny
nakładać krem na twarz. Kolejnym plusem są jego właściwości matujące , dzięki ,
którym moja skóra się nie świeciła. W
czasie upałów , gdy przesadziłam z ilością , przyznam ,że skóra delikatnie błyszczała, jednak nie mam mu tego za złe ponieważ moja cera zawsze wariuje pod
czas upałów. Podkład się po nim nie roluje i wygląda tak jakbyśmy nie nakładały
nic wcześniej na twarz.
nie wiedziałam że cetaphil wypuścił taką linię, kiedyś używałam wyłącznie ich kosmetyki
OdpowiedzUsuńJa po raz pierwszy zdecydowałam się na tę markę , myślę jeszcze nie raz skorzystam z ich asortymentu ;)
OdpowiedzUsuń