wtorek, 9 lipca 2013

Letni niezbędnik



Hej , nasze ostatnie spotkanie z siostrą zaowocowało pomysłem na nowy post a mianowicie na letni niezbędnik , postanowiłyśmy ,że pokażemy wam to bez czego nie możemy obejść się latem.

 Biovax
Jeśli chodzi o włosy zawsze stawiam na Biovax , bardzo lubię te nowe wersję z trzema olejkami oraz tę wersje z keratyną nie obciążają moich włosów tak jak te starsze. Są doskonałe dla włosów , które zostały skąpane w promieniach słonecznych a po użyciu tego produktu odwdzięczają się nam dobrym wyglądem o raz łatwym rozczesywaniem.
 Max Factor
Zawsze lubię mieć podkreślone oczy dlatego nigdy nie rezygnuje z mascary obecnie moim ulubieńcem jest Max Factor , który daje świetny efekt na oczach i utrzymuje się cały dzień. 

 La Roche Posay
Jestem posiadaczką cery mieszanej a w czasie lata w kierunku tłustej , dlatego zawsze stawiam na żele dobrze oczyszczające i delikatnie wysuszające dlatego bardzo lubię Vichy Normaderm jednak po roku użytkowania znudziło mi się i postanowiłam zastąpić go nowym produktem La Roche Posay , który pokazywałam wam w zakupach czerwcowych.
 Yves Rocher
 Lubię również wszystkiego rodzaju maski do twarzy zwłaszcza te o owocowych zapachach jedną z nich jest winogronowa z Yves Rocher oraz różnego rodzaju z H&M.

 Ziaja
Latem bardzo ważna jest ochrona przed poceniem dlatego w tej kwestii zdecydowanie stawiam na Ziaje a mianowicie na Bloker ,który doskonale radzi sobie z tym problem jeśli checie więcej o nim przeczytać zapraszam was do tego posta ;)

 Technic i Inglot
Jeśli mowa o makijażu to w lato nic się u mnie nie zmienia stawiam jednak na lżejsze podkłady a w bardzo upalne dni czasem z nich rezygnuje jednak bardzo lubię tworzyć tak zwany „safarii look” za pomocą bronzera i rozświetlacza .

Yves Rocher
Latem zawsze stawiam na orzeźwiające zapachy dlatego nie wyobrażam sobie lata bez Wody toaletowej z Yves Rocher o cudownym zapachy zielonej herbaty z cytryną nie znam osoby , której ten zapach nie przypadł by do gustu ;)

 The Body Shop
Kolejną rzeczą jaką nie mogłoby zabraknąć latem w tym zbiorze jest masło do ciała , od niedawna z The Body Shop o zapachu malin ,świetny na lato ze względu na zapach ale również i na działanie ;)

Kasia 

BIOVAX
Ta maska jest moim ulubionym patentem na wysuszone w czasie lata włosy. Po długim pobycie na słońcu, wracam do domu i nakładam ją na pół godziny, a potem cieszę się odświeżonymi kosmykami. Mam włosy długie i proste, które mają skłonność do plątania, jednak biovax radzi sobie z nimi świetnie. Dodatkowym plusem jest zapach, który kojarzy mi się z waniliowym budyniem. Już od ponad dwóch lat nieustannie wracam do tego produktu ; )
SPRAY DO WŁOSÓW
Posiadam ten produkt już od kilku miesięcy, a jest jeszcze 1/3 opakowania ( w przypadku innych spray do włosów, już po miesiącu musiałam kupować nowy, dlatego jest to olbrzymi plus). Pomaga rozczesać włosy, a jeżeli chodzi o objętość to dodaje jej, jednak moim zdaniem mogłoby być lepiej. Uwielbiam zapach tego produktu, który przez pewien czas utrzymuje się na włosach.

Solution
Ta pianka znajduje się na liście moich ulubieńców już od dłuższego czasu. Świetnie oczyszcza i odświeża skórę. Plusem jest to, że posiada pompkę, dzięki temu na dłoni od razu pojawia nam się piana, którą łatwo rozprowadzić po buzi.
LIRENE
Jest to już moje drugie opakowanie tego produktu. Kupiłam ten peeling z polecenia mojej koleżanki i muszę przyznać, że się nie zawiodłam. Po zastosowaniu skóra jest miękka i świetnie oczyszczona.
Planet Spa
Jest kolejny produkt, który używam już od dłuższego czasu. Zawsze robie sobie peeling, potem nakładam tę maskę. Następnie czuję jak, moja skóra "odżywa". Szczególnie lubię używać ten produkt w lato, kiedy wiem że moja skóra potrzebuje szczególnej uwagi.


NIVEA
Stosowałam różne kremy do twarzy, aczkolwiek zawsze mi cos w nich nie pasowało.  Pewnego razu podejrzałam, jak mój tata stosuje ten krem na podrażnioną skórę i pomyślałam, że może warto spróbować kosmetyku, który został przetestowany na kilku pokoleniach ; ) Oczywiście nie zawiodłam się ( jednak to prawda, że warto uczyć się od starszych ;p ) Używam tego kremu na noc, a rano gdy cera jest zbyt tłusta, używam pianki do mycia. Moja skóra wygląda promiennie przez cały dzień.


PERFUMY
Pierwsze opakowanie tego produktu dostałam w prezencie i natychmiast zakochałam się w nim. Te perfumy są stworzone na lato, orzeźwiający zapach zielonej herbaty, dodaje sił w upalne dni.

Benefit DALLAS
Uwielbiam ten produkt ze względu na wydajność, mam go już od roku, a dopiero od niedawna widać spód. Stosuję go niemal codziennie. Świetnie podkreśla kości policzkowe, a co ważne trudno z nim przesadzić, dzięki temu nie musimy się obawiać, że będziemy wyglądać jak lalki barbie ; )
Odżywka do rzęs  Eveline
O tej odżywce dowiedziałam się właśnie z tego bloga. Od razu postanowiłam go kupić i nie zawiodłam się. Ale już o nim czytaliście, więc co tu dużo mówić, warto polecać !

BELL korektor
Korektoru używam głównie, aby ukryć since pod oczami, do których mam nadzwyczajną skłonność. Płynna konsystencja tego produktu sprawia, że nie podrażniam sobie delikatnej skóry wokół oczu. Gdy pierwszy raz użyłam tego produktu moje koleżanki były pod wielkim wrażeniem i gratulowały że wreszcie się wyspałam ; p
TUSZ ROCKET
Skusiłam się na ten tusz w czasie słynnej już promocji w rossmanie ; ) Jestem zadowolona z tego produktu. Szczoteczka tego tuszu świetnie współgra z odżywką do rzęs. Jednak nie wiem dlaczego mam problem z jego z myciem, ilu wacików bym nie użyła, rano zawsze budzę się z ciemną otoczką wokół oczu. Może to wina produktu do demakijażu, ale to chyba jednak specyficzna konsystencja tuszu. Czasami odbija się na górnej powiece, aczkolwiek dość długo utrzymuje się na rzęsach.
Odżywka do rzęs  Eveline
O tej odżywce dowiedziałam się właśnie z tego bloga. Od razu postanowiłam go kupić i nie zawiodłam się. Ale już o nim czytaliście, więc co tu dużo mówić, warto polecać ! 

Od niedawna Kasia dołączyła do blogosfery i prowadzi pełnego pasji bloga o książkach , więc jeśli lubicie czytać albo szukacie jakieś pozycji na letnie wieczory serdecznie zapraszam was na katarzynaczyta.blogspot.com

10 komentarzy :

  1. Odżywkę Eveline używam codziennie i bardzo ją sobie chwalę ;)
    Maskę z Biovaxa ostatnio kupiłam z tymi olejkami - ciekawa jestem jak się u mnie sprawdzi ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię tą odżywkę Eveline, jest świetna. Z prawego oka wypada mi mnóstwo rzęs a dzięki niej szybciej odrastają ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. spory niezbędnik, bloker ziaja strasznie mnie uczulił. palenie czułam przez 2 dni :/

    OdpowiedzUsuń
  4. Też uwielbiam Biovax zarówno ten z olejami jak i proteinami :)

    OdpowiedzUsuń
  5. tusz rocket i bloker dla mnie spoko :)

    OdpowiedzUsuń
  6. obserwujemy? Zapraszam do siebie z okazji rozdania :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Używam Blokera z Ziaji i maseczki z Avonu :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Lipstick

Distributed By Blogger Templates | Designed By Darmowe dodatki na blogi